Na sesji Rady Miasta Legionowo w dniu 28 listopada 2012 r. debata toczyła się m.in. nad uchwałą zwiększającą podatki i opłaty lokalne na 2013 rok o około 4%
Podobna uchwała głosowana była rok wcześniej – wtedy podatki zwiększono o 10%.
Radni Klubu PiS w Radzie Miasta Legionowo konsekwentnie wyrażają swój sprzeciw wobec wprowadzanych podwyżek.
Radny Konrad Michalski odczytał na dzisiejszej sesji protokół z dyskusji z 2011 roku i przytoczył słowa prezydenta Smogorzewskiego
„(…) Prezydent stwierdził, że dla większości mieszkańców podatki lokalne nie są znaczącym wydatkiem, a podwyższana kwota stanowi korektę o czynnik inflacyjny za 2 lata (…)”
Argumentacja ze strony prezydenta i radnych koalicji rządzącej Platforma Obywatelska, Porozumienie Samorządowe, Nasze Miasto Nasze Sprawy jest w zasadzie zawsze ta sama: dla większości mieszkańców podatki lokalne nie są znaczącym wydatkiem (!), podwyżki są konieczne i potrzebne oraz podnoszone tylko o współczynnik inflacji.
Stanowisko radnych PiS jest jasne: ceny rosną, pensje stoją w miejscu a rada i prezydent podnoszą podatki. Jest to polityka niedobra i krótkowzroczna. Prawo i Sprawiedliwość nie poprze antyrozwojowej polityki łupienia mieszkańców Legionowa.
Co ciekawe ze strony radnych koalicji rządzącej nie padły w odpowiedzi na to stanowisko żadne kontrargumenty. Nikt, żaden z przewodniczących klubów nie zabrał głosu za. Nikt nie bronił decyzji o podwyżce podatków. Dyskusja trwała raptem 5 minut. A jednak ostatecznie uchwała została oczywiście przyjęta.
W następnym punkcie była uchwała wprowadzająca Kartę Dużej Rodziny. W ocenie radnych PiS jest to posunięcie populistyczne prezydenta, który udaje, że prowadzi politykę prorodzinną. Podnosi podatki i wprowadza kartę. Dyskusja w tej sprawie trwała kilkadziesiąt minut.
Całość może być zakończona stwierdzeniem. Rada podniosła podatki. Wszyscy będą je płacić – także rodziny wielodzietne. Czy proponowana Karta Dużej Rodziny faktycznie będzie wsparciem a bilans przynajmniej wyjdzie na zero? Przekonamy się niebawem…