Najzieleńszy punkcik na zielonej wyspie

Miasto rozwija się, ma budżet najlepszy z możliwych, jest zarządzane przez świetnych managerów, którzy sprawili, że Legionowo stało się najzieleńszym punkcikiem na zielonej wyspie – słyszymy z ust gminnych propagandystów.

Jaka jest cena tej „zieloności”? Kto za to płaci? Odpowiedź jest prosta – my wszyscy mieszkańcy Legionowa. W jaki sposób? Na przykład pośrednio poprzez przegłosowane na przedostatniej Radzie Miasta podwyżki cen wody i ścieków.

Oczywiście tłumaczenie podwyżek przez władze miasta i przez prezesa PWK „Legionowo” na papierze wygląda świetnie. Według zestawień prezentowanych przez rządzących wygląda to tak: Legionowo do tej pory miało super niskie stawki. Wszędzie wokoło źli i okrutni prezydenci miast i burmistrzowie zdzierają z biednych ludzi ile wlezie. Tylko władze Legionowa są chlubnym odstępstwem od tej reguły. Jednak nawet tak wspaniali i łaskawi ludzie, jak rządzący naszym miastem muszą przecież odpowiadać na zmiany zachodzące na rynku. Podwyżki cen zostały wymuszone przez ambitne plany modernizacji, jak też wynikają z podwyżki cen w oczyszczalni „Czajka”. I tu cud! Mimo tego, że znaczne podwyżki być muszą, to dzięki nadludzkiemu wysiłkowi władz szczęśliwi Legionowianie będą płacić mniej niż nieszczęśliwi mieszkańcy okolicznych miast i wiosek. Tak wynika z przedstawionych zestawień. Czy tak jest w rzeczywistości?

Kiedy kilka lat temu pan Gruczek został prezesem PWK „Legionowo” stawki wynosiły brutto ok. 2.00 zł za m3 wody i ok. 2,89 zł za m3 ścieków (razem 4,89 zł). Dziś, po podwyżkach za wodę zapłacimy brutto 3,32 zł za m3 i za ścieki brutto 5,32 zł za m3 (razem 8,64 zł). Jakie jest uzasadnienie tych niebotycznych podwyżek? Inwestycje? Każda dotychczasowa zmiana taryf tłumaczona była zawsze w ten sam sposób. Jakie modernizacje do tej pory zostały wykonane a jakie mają być zrobione za tegoroczne podwyżki? Pan prezes Gruczek ma dziwną tendencję do numerowania podniesienia cen. Podwyżka numer jeden…., podwyżka numer dwa w tym roku…, za rok czeka nas podwyżka numer trzy… itd. Pan prezes może podwyżki liczyć, ale to nie on je najboleśniej odczuwa (pensję ma zapewne niebagatelną) tylko zwykli ludzie.

Według wyliczeń władz spółki, w Legionowie aktualnie płacimy 7,39 zł brutto łącznie za wodę i ścieki. Jako kontrprzykład podawany jest m.in. Ożarów Mazowiecki (10,05 zł brutto łącznie za wodę i ścieki) oraz Zielonka (14,51 zł brutto łącznie za wodę i ścieki). Można powiedzieć – szalona różnica! Tak spora, że nawet po podwyżce w Legionowie (wg nowych cen będziemy płacić 8,64 zł brutto łącznie) i tak, na tle tych miast wypadamy doskonale. Przedstawiane informacje są jednak niepełne. Zarówno w Ożarowie Mazowieckim, jak i w Zielonce gminy wprowadziły dopłaty z budżetu do tych stawek (tzn. część kwoty jest pokrywana przez miasto). I tak w Ożarowie dopłata ta do ścieków wynosi 0,64 zł brutto do wody i 1,19 zł brutto do ścieków (razem 1,83 zł brutto, co przy cenie 10,05 zł – 1,83 zł daje realną stawkę 8,22 zł brutto łącznej opłaty). W Zielonce zaś wprowadzona jest dopłata do ścieków aż 4,78 zł brutto (co przy cenie 14,51 zł – 4,78 zł daje realną stawkę 9,73 zł brutto łącznej opłaty).

Prawda, że zestawienie podawane przez władze:

Ożarów Mazowiecki         –  10,05 zł

Zielonka                        – 14,51 zł

Legionowo                     – 8,64 zł

robi inne wrażenie niż, te zestawienie zgodne z rzeczywistością:

Ożarów Mazowiecki          –  8,22 zł

Zielonka                         – 9,73 zł

Legionowo                      – 8,64 zł

Radni proprezydenckiej koalicji rządzącej, po burzliwej dyskusji na właściwej komisji i na sesji, przy jedynym realnym głosie sprzeciwu radnych Prawa i Sprawiedliwości dali podwyżkom zielone (niczym kolor wysepki, na której żyjemy) światło. Nie pomogły słowa radnego Konrada Michalskiego, że podwyżki uderzą w ludzi. Wynik głosowania był jednoznaczny: 3 głosy przeciw, 4 osoby wstrzymało się i 14 za.

Cztery głosy wstrzymujące się należały zapewne do radnych komitetu Nasze Miasto Nasze Sprawy. Najprawdopodobniej poczucie lojalności i wdzięczności (za otrzymane stanowiska przewodniczących i wiceprzewodniczących komisji Rady) nie pozwoliło im na sprzeciw, natomiast poczucie przyzwoitości i obawa przed gniewem wyborców spowodowało, że nie byli też za. Całą sytuację obrazuje doskonale scenka, gdy po głosowaniu jeden z wpływowych radnych Porozumienia Samorządowego rzucił do jednego z radnych komitetu Nasze Miasto Nasze Sprawy gorzkie zapytanie „Jak głosowaliście?! To my się narażamy a wy co?”.

Radni PiS, w związku z podwyżkami złożą interpelację do Prezydenta Legionowa z pytaniami:

  1. 1.       Jakie jest szczegółowe uzasadnienie finansowe dla nowych taryf? Ile pieniędzy PWK „Legionowo” spodziewa się uzyskać z podwyżek i na co konkretnie pieniądze te będą przeznaczone i w jakich terminach?
  2. 2.       Czy władze Legionowa przewidują możliwość uchwalenia dopłat z budżetu do stawek dla gospodarstw domowych w roku bieżącym?

Treść interpelacji dostępna będzie na stronie www.pis-legionowo.net. Gdy tylko dostaniemy odpowiedź ona również zostanie upubliczniona.

Radni Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Legionowo

Legionowo dn. 13.03.2011 r.

Podziel się na:
  • Google Bookmarks
  • Wykop
  • Śledzik
  • PDF
  • Drukuj
  • Twitter
  • Facebook