Kurtuazja, pochwały, nagrody…

Przed Świętami Bożego Narodzenia odbyła się sesja Rady Powiatu, na której dokonano wyboru Zarządu Powiatu. Chyba nie spodziewano się innego przebiegu zdarzeń jak ten, że starostą ponownie zostanie Pan Jan Grabiec. I tak właśnie się stało, przy trzech głosach sprzeciwu opozycji.

Co jednak wzbudziło ciekawość to fakt, że wicestarostą nie został już Pan Janusz Kubicki. Widocznie taki był rozkład sił, że wicestarostą musiał zostać młody, niedoświadczony w samorządzie (poza epizodem w gminie Nieporęt) – Pan Robert Wróbel.

Trzymając się zasady „by wilk był syty i owca cała” stary-nowy Starosta zaproponował, by ex-wicestarosta Kubicki został etatowym członkiem zarządu, co oznacza oczywiście, że Pan Kubicki oprócz diety radnego, będzie od Starosty otrzymywał pensję. Takiemu rozwiązaniu znów sprzeciwiała się opozycja.

Gdyby komuś było za mało kurtuazji, to pod koniec sesji, Przewodniczący Rady Powiatu, Prezes SMLW w Legionowie, Pan Szymon Rosiak, zaproponował przyznanie podwyżki Panu Staroście, co wszyscy radni – poza trzema głosami sprzeciwu klubu opozycyjnego – „przyklepali”.

Niebywałe, jaka zgodność panowała na sali. Można powiedzieć, że gdyby nie tych trzech „uporczywych” radnych PiS-u, to byłoby idealnie. Nic nowego, że głos krytyki opozycyjnych radnych nie dociera do uszu Starosty, czy Prezydenta Miasta, na szczęście nasz głos może być „usłyszany” przez czytelników.

Nota bene, zdumiewające, że nowo wybranego Starostę, dokładnie na tej sesji, na której został wybrany, od razu się nagradza, dając mu podwyżkę. Za co?

Panie Starosto. Więcej pracy własnej. To dzięki naszym podatkom, otrzymuje Pan pensję.

Radni Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Powiatu Legionowskiego

Podziel się na:
  • Google Bookmarks
  • Wykop
  • Śledzik
  • PDF
  • Drukuj
  • Twitter
  • Facebook