Ostatnia w kadencji 2010 – 2014 sesja Rady Miasta Legionowo

ostatniasesjaZa kilkanaście dni wybory samorządowe. I oto – właśnie teraz – Legionowo zostało włączone do strefy biletowej Warszawa +. Bilety będą więc tańsze. Bilet 30-to dniowy, normalny o 14 zł a 90-cio dniowy, normalny o 54 złote. To niewiele, ale jednak zawsze coś. Obecne władze miasta wreszcie spełniły postulat zajęcia się zbyt dużymi taryfami biletowymi ZTM, który to Prawo i Sprawiedliwość w Legionowie podnosiło od dawna. Przypomnijmy, że podwyżki zostały na początku wprowadzone przez Hannę Gronkiewicz – Waltz tj. partyjną koleżankę Romana Smogorzewskiego na początku roku 2013 i roku 2014. Szkoda, że prezydent miasta zwlekał tak długo z reakcją, ale w końcu jednak zrobił coś z korzyścią dla wielu mieszkańców.

I kolejny punkt porządku obrad. Miasto w sposób nieprawny i nieprzemyślany wydzierżawiło na 30 lat (!) piękną, dużą działkę na terenie Legionowa, zaledwie od kilku miesięcy zarejestrowanemu stowarzyszeniu z niewielkim dorobkiem. Stowarzyszenie PRO VOBIS. założyła grupa osób, która twierdzi, że będzie się zajmować szkoleniem bezrobotnych na terenie miasta. Na przeszkolenie 20 osób przez rok zamierzają wydać 1 milion złotych (!). Skąd wezmą tak dużą sumę? Głównie z darowizn od firm prywatnych i z dotacji unijnych (które przecież nie są pewne). Wg. przedstawionych radnym listów intencyjnych, firma TECHSOURCE deklaruje… 500 000 zł. Z kolei Domino Computer, ot tak, z dobrego serca przeznaczy na współpracę z PRO VOBIS… 300 000 zł, ATT POLOGNE 100 000 zł. itd. Problem w tym, że obietnice przekazania pieniędzy są zawarte tylko w rzeczonych listach intencyjnych – nawet nie w umowach przedwstępnych. Nie wiadomo, czy pieniądze zostaną kiedykolwiek przekazane. Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że uchwała dotycząca dzierżawy nie została zaopiniowana przez Komisję Budżetu i Finansów. W związku z tym zostanie zaskarżona przez Klub Radnych PiS w Radzie Miasta Legionowo. PRO VOBIS przedstawiło kilka świstków papieru i otrzymało w długoletnią dzierżawę działkę za pół miliona złotych. Każdy by tak chciał, ale nie każdy dostanie… Jeśli taka będzie gospodarka finansowa prowadzona przez prezydenta Smogorzewskiego to niedługo wszyscy skończymy, jako bankruci.

Ostatnią kwestią była skarga mieszkańców ulicy Niklowej w Legionowie, którzy bezskutecznie od wielu lat starają się o utwardzenie swojej drogi. Do tej pory nie pomogły żadne spotkania z prezydentem, interwencje i apele. W końcu zdesperowani ludzie złożyli skargę na działania Romana Smogorzewskiego. Sprawą zainteresował się jedynie radny Konrad Michalski, który stwierdził, że skarga powinna być uznana za zasadną, ponieważ mieszkańcy Niklowej czują się po prostu ignorowani a tak być nie powinno. Bo władze są od rozwiązywania problemów. Inni radni nie podzielili jednak tej opinii i skarga mieszkańców została uznana za bezzasadną. Wygląda na to, że radny Michalski jest jedyną osobą w Radzie, która naprawdę reprezentuje III Parcelę i okolice stacji PKP Legionowo – Przystanek.

Opisane powyżej punkty porządku obrad można zobaczyć w udostępnionym poniżej materiale filmowym:

Podziel się na:
  • Google Bookmarks
  • Wykop
  • Śledzik
  • PDF
  • Drukuj
  • Twitter
  • Facebook